środa, 15 grudnia 2010
True life.VI
A zanim wyjadę, chcę jeszcze raz poczuć smak Twych czerwonych ust.. Jeszcze raz usłyszeć Twój głos i powiedzieć ostateczne `żegnaj`. Myślałam, że ten dzień nie nadejdzie .. Nie byłam przygotowana na przemowy do Cb o tym, jak ważny dla mnie jesteś. Ty to wiesz, nawet gdy nie wypowiadam się na ten temat. Ale teraz sie wypowiem.. Jesteś największym i najwspanialszym skarbem, jaki mogłam otrzymać od świata. Uwierz, niewiele osób z naszego otoczenia jest godne tych słów. Ty jesteś, chcę żebyś wiedział. Ojj Paweł... Nie wiem, co jeszcze, oprócz tego , że Cię kocham mogę powiedzieć, wiesz, że nie lubię sentymentów..Nie byłam na to przygotowana..Pamiętaj o mnie ... Żegnaj...<P3 ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz